Haaa... haaa... haaa... Haaa... haaa... Rano kawa budzi mnie, Woda zmywa piękny sen. Dzień dopiero rodzi się, Razem z nim prawdziwy sen. Gdzieś po północy ogień zgasł, A ciało jeszcze chciało pić. Pocałowałem obraz jej, Tylko to zostało mi... yee hea! Jeśli choć raz spojrzysz mi w oczy I przytulisz do nich się. Jeśli choć raz spojrzysz mi w oczy I przytulisz do nich się. Świat mój się kręci, a ja z nim, Prostą drogę mam na szczyt. Prawdziwy sen odwiedza mnie, Ale ja nie czuję nic. Przy startej płycie tańczę z nią, Mam jeszcze kilka niezłych płyt. Znam już jej myśli i ciepło rąk, Lecz czegoś tak brakuje mi... yee hea! Jeśli choć raz spojrzysz mi w oczy I przytulisz do nich się. O! Musisz wiedzieć, że czasem zaskoczy, Miłość tańczy tak jak chce, Miłość tańczy tak jak chce... Tak jak chce... yeee! Jeśli choć raz spojrzysz mi w oczy I przytulisz do nich się... ha! Musisz wiedzieć, że czasem zaskoczy, Miłość tańczy tak jak chce, Miłość tańczy tak jak chce... mhm... Haaa... haaa... haaa... haaa... Haaa... haaa... haaa...