Batory statku jedyny, Dokąd kierujesz swój rejs? Może do portu, do Gdyni Wycieczkowiczów chcesz wieźć. Może do portu, do Gdyni Wycieczkowiczów chcesz wieźć. Zatrzymaj swój rejs na chwilę, Zabierz ze sobą i mnie. Pożegnam swoją rodzinę, Rodzina pożegna mnie. Pożegnam swoją rodzinę, Rodzina pożegna mnie. A kiedy wejdę na pokład, Z Chicago pożegnam się. Będę wesoły, szczęśliwy, Do Gdyni zbliżając się. Będę wesoły, szczęśliwy, Do Gdyni zbliżając się. O matko, matko stęskniona, O tobie marzę i śnię. O mojej rodzinnej wiosce, Gdzie mieszka kochanie me. O mojej rodzinnej wiosce, Gdzie mieszka kochanie me. Piękne jest miasto Chicago, Milion świateł tam lśni. Lecz wolę ciebie Warszawo, Nawet w pochmurne dni. Lecz wolę ciebie Warszawo, Nawet w pochmurne dni. Dla ciebie dolary rzucę, Rzucę wszystko, co mam. Do ciebie kochana wrócę, Znów dobrze będzie nam. Do ciebie kochana wrócę, Znów dobrze będzie nam. Batory statku jedyny, Dokąd kierujesz swój rejs? Może do portu, do Gdyni Wycieczkowiczów chcesz wieźć. Może do portu, do Gdyni Wycieczkowiczów chcesz wieźć.