Od lat zakochana jestem w tobie, Kocham ciebie, Choć wiem, że nadal szukasz swojej gwiazdy Wysoko na niebie. Tracisz mnie, to cena, którą płacisz co dzień Za marzenia nierealne. Ty chcesz dotykać głową nieba, I miłości pełnej spadających gwiazd. Czemu więc tak rzadko mnie dostrzegasz? Nie czujesz mego ciepła, Nie kochasz tak jak ja. Żyjesz snem i czekasz na dobry czas, Popatrz na mnie, czy nie widzisz, że ja Dla ciebie niebo bezludne mam, Dla ciebie mogę pokonać strach, Dla ciebie uśmiech anioła mam, Dla ciebie gonię słońce. Dla ciebie żyję na nieba tle, Dla ciebie czuję, że mogę biec, Po niebie, gdy jesteś blisko mnie, Dla ciebie. Ja mam tą miłość, której szukasz, Dumne źródła i jasny duszy blask. Zrozum więc, że ta, po którą sięgasz wysoko Jest tuż obok, w jej oczach milion gwiazd. Tak jest i zawsze już będzie tak, Popatrz na mnie, czy ty nie wiesz, że ja Dla ciebie niebo bezludne mam, Dla ciebie mogę pokonać strach, Dla ciebie uśmiech anioła mam, Dla ciebie gonię słońce. Dla ciebie żyję na nieba tle, Dla ciebie czuję, że mogę biec, Po niebie, gdy jesteś blisko mnie, Dla ciebie. Dla ciebie niebo bezludne mam, Dla ciebie mogę pokonać strach, Dla ciebie uśmiech anioła mam, Dla ciebie gonię słońca blask. Dla ciebie żyję na nieba tle, Dla ciebie czuję, że mogę biec, Po niebie, gdy jesteś obok mnie, Dla ciebie.