Gdy wreszcie czas rozstania nadszedł, Szerokiej drogi życzę ci. O przyszłości spytaj mądrych gwiazd To dobry znak, I koniczynkę ponieś w dal. Życzę ci szerokiej drogi, Wiatru w plecy, jasnych gwiazd. Nie oglądaj się za siebie Bo zły to znak, I koniczynkę ponieś w dal. Zabieraj wszystkie swoje wiersze, Ostatni napisany list. I proszę już nie całuj mnie Bo zły to znak, I koniczynkę ponieś w dal. Życzę ci szerokiej drogi, Wiatru w plecy, jasnych gwiazd. Nie oglądaj się za siebie Bo zły to znak, I koniczynkę ponieś w dal. Życzę ci szerokiej drogi, Wiatru w plecy, jasnych gwiazd. Nie oglądaj się za siebie Bo zły to znak, I koniczynkę ponieś w dal.