Gdy drogi pomyli los zły I oczy mgłą zasnuje Miej w sobie tę ufność Nie lękaj się A kiedy gniew świat Ci przysłoni I zazdrość jak chwast zakiełkuje Miej w sobie tę ufność Nie lękaj się! Ty tylko mnie poprowadź Tobie powierzam mą drogę Ty tylko mnie poprowadź Panie mój. Ty tylko mnie poprowadź Tobie powierzam mą drogę Ty tylko mnie poprowadź Panie mój. Poprowadź jak Jego prowadzisz Przez drogi najprostsze z możliwych I pokaż mi jedną Tę jedną z nich A kiedy już głos Twój usłyszę I karmić się będę nim co dzień Miej w sobie tę ufność Nie lękaj się! Ty tylko mnie poprowadź Tobie powierzam mą drogę Ty tylko mnie poprowadź Panie mój. Ty tylko mnie poprowadź Tobie powierzam mą drogę Ty tylko mnie poprowadź Panie mój. Ty tylko mnie poprowadź Tobie powierzam mą drogę Ty tylko mnie poprowadź Panie mój. Ty tylko mnie poprowadź Tobie powierzam mą drogę Ty tylko mnie poprowadź Panie mój. Ty tylko mnie poprowadź Tobie powierzam mą drogę Ty tylko mnie poprowadź Panie mój. Ty tylko mnie poprowadź Tobie powierzam mą drogę Ty tylko mnie poprowadź Panie mój.