Gorące lato i wakacje, Zielona trawa, ptaków śpiew I ta dziewczyna, co na plaży Do ciebie, oo, uśmiecha się... A ja ja ja ja ja ja jaj... Gorące plaże Józefowa, Daj, daj dziewczyno buzi, daj I ust przede mną swych nie chowaj. Strój toples załóż no i wejdź W niebiesko-sine Wisły fale, Nie zastanawiaj dłużej się, Bo mija twój kolejny dzień. Na plaży gwar, bo słońce świeci, A z nieba znów się leje żar, Na piasku znów się bawią dzieci, A w dali, oo, muzyka gra... A ja ja ja ja ja ja jaj... Gorące plaże Józefowa, Daj, daj dziewczyno buzi, daj I ust przede mną swych nie chowaj. Strój toples załóż no i wejdź W niebiesko-sine Wisły fale, Nie zastanawiaj dłużej się, Bo mija twój kolejny dzień. A ja ja ja ja ja ja jaj... Gorące plaże Józefowa, Daj, daj dziewczyno buzi, daj I ust przede mną swych nie chowaj. Strój toples załóż no i wejdź W niebiesko-sine Wisły fale, Nie zastanawiaj dłużej się, Bo mija twój kolejny dzień.