Tylko ona, jedyna swe ciało wciąż wygina, Tylko ona jest moja, kocham ją. Gdy tańczy jestem w niebie, Przytulę ją do siebie, Jest moja, jest moja, kocham ją. Ją, ją, ją, ją, o o! Tylko ona, jedyna swe ciało wciąż wygina, Tylko ona jest moja, kocham ją. Gdy tańczy jestem w niebie, Przytulę ją do siebie, Jest moja, jest moja, kocham ją. Ją! Ją! Lubisz tańczyć do białego rana, Uwodzić, zaskakiwać, lubisz to kochana. Ja na ciebie bardzo lubię patrzeć, Bo jesteś dla mnie wszystkim, Jesteś moim skarbem. Uoo! Jesteś moim skarbem, Oo! Skarbem, Jesteś moim skarbem, Oo! Tylko ona, jedyna swe ciało wciąż wygina, Tylko ona jest moja, kocham ją. Gdy tańczy jestem w niebie, Przytulę ją do siebie, Jest moja, jest moja, kocham ją. Ją! Ją! Lubisz tańczyć do białego rana, Tak tylko dla mnie zatańcz dziś kochana. Ja na ciebie bardzo lubię patrzeć, Bo jesteś dla mnie wszystkim, Jesteś moim skarbem. Uoo! Jesteś moim skarbem, Oo! Skarbem, Jesteś moim skarbem, Oo! Tylko ona, jedyna swe ciało wciąż wygina, Tylko ona jest moja, kocham ją. Gdy tańczy jestem w niebie, Przytulę ją do siebie, Jest moja, jest moja, kocham ją. Ją! Oo! Ją! Oo! Ją, ją, ją, ą, ą, ą, ąąąąąąąą... Tylko ona, jedyna swe ciało wciąż wygina, Tylko ona jest moja, kocham ją. Gdy tańczy jestem w niebie, Przytulę ją do siebie, Jest moja, jest moja, kocham ją. Tylko ona, jedyna swe ciało wciąż wygina, Tylko ona jest moja, kocham ją. Gdy tańczy jestem w niebie, Przytulę ją do siebie, Jest moja, jest moja, kocham ją. Ją...