Mamko moja jo się wydawać mom, Z Javoriny patrzy na mnie Cygan. A on se mnie łocentami zwodził, Cuz on przecie ku mnie nie przychodził. A on se mnie łocentami zwodził, Cuz on przecie ku mnie nie przychodził. Posła byk jo posła za siuchaja, Kie by se mi matusia kozała. Ale se mi matusia zabronio Za siuchaja mojego wydawać. Ale se mi matusia zabronio Za siuchaja mojego wydawać. Ale se mi matusia zabronio Za siuchaja mojego wydawać. Ale se mi matusia zabronio Za siuchaja mojego wydawać.