Tańcz, tańcz, Tańcz tylko dla mnie, Kręć, kręć, Kręć swoim ciałem. Patrz, patrz, Patrz w moje oczy, Niech poranek nas zaskoczy. Tańcz, tańcz, Tańcz tylko dla mnie, Kręć, kręć, Kręć swoim ciałem. Patrz, patrz, Patrz w moje oczy, Niech zazdroszczą nam. Odpowiedni moment i chwila jak ta, Szaleństwo na parkiecie trwa, Ktoś królem disco dzisiaj Bardzo zostać chce. I może myśli, że uda mu się, Królowa przecież tylko jedna jest Kiedy buja się, to cały Świat nie liczy dla niej się. A teraz tańcz, tańcz, Tańcz tylko dla mnie, Kręć, kręć, Kręć swoim ciałem. Patrz, patrz, Patrz w moje oczy, Niech poranek nas zaskoczy. Tańcz, tańcz, Tańcz tylko dla mnie, Kręć, kręć, Kręć swoim ciałem. Patrz, patrz, Patrz w moje oczy, Niech zazdroszczą nam. Porywa ją już świateł blask, Każdy chciałby tańczyć właśnie tak, Ale ona zawsze tylko Sama tańczyć chce. Uwielbia tak podziwianą być, Błyszczeć w tłumie, prowokować i lśnić, Dla męskich spojrzeń ciągle niezdobytą być. A teraz tańcz, tańcz, Tańcz tylko dla mnie, Kręć, kręć, Kręć swoim ciałem. Patrz, patrz, Patrz w moje oczy, Niech poranek nas zaskoczy. Tańcz, tańcz, Tańcz tylko dla mnie, Kręć, kręć, Kręć swoim ciałem. Patrz, patrz, Patrz w moje oczy, Niech zazdroszczą nam.