Tak to wszystko się zaczęło, Czerwone słońce wschodzi I ktoś zanucił maj, maj, maj! Ja ujrzałem cię we śnie I wtedy pomyślałem, Mam kochać serce twe. Nie myślałem o tym kiedyś, Czy jesteś jeszcze wolna, Czy ktoś uprzedził mnie, o nie! Ja nie chciałem wcześniej pytać, A ty nie chciałaś czekać I tak zaczęło się. Mari ten taniec jest dla ciebie, Moje sny to ty, moje życie przy tobie. Mari ten piękny wieczór dałaś mi, Zawsze będę tu z tobą wracał w te dni. Tu, w przepięknych gwiazdach nocy, Tu szczęście się zaczęło, Ktoś zaczął kochać maj, maj, maj! Czy mi wreszcie kiedyś powiesz, Że masz to szczęście swoje, Bo tak powinno być. Lecz już przyszedł taki dzionek, Że dałem ci pierścionek I powiedziałem: kocham cię! Wtedy wreszcie już wiedziałem, Że miłość swą znalazłem, Tą jedną miłość mą. Mari ten taniec jest dla ciebie, Moje sny to ty, moje życie przy tobie. Mari ten piękny wieczór dałaś mi, Zawsze będę tu z tobą wracał w te dni. Mari ten taniec jest dla ciebie, Moje sny to ty, moje życie przy tobie. Mari ten piękny wieczór dałaś mi, Zawsze będę tu z tobą wracał w te dni.