Nadchodzi ostry balet, Więc wszystkie w górę ręce. Nadchodzi ostry balet, Więc wszystkie w górę ręce. I raz, dwa, trzy lecimy! Hej kochanie, czy zatańczysz ze mną? Nikt nie tańczy tak, jak ja. Czemu w tobie jest tak mało chęci? Przecież dobra muza gra. Na parkiecie tłum szaleje, A ty siedzisz całkiem sama. Nic nie pijesz, nie balujesz, Nie wirujesz i nie czujesz, że Ja ciebie dzisiaj chcę. Ruszaj, ruszaj mała, W tę noc nie będziesz sama. Ajea! Ruszaj, ruszaj ciałem, Dla ciebie oszalałem. Ruszaj, ruszaj mała, W tę noc nie będziesz sama. Ajea! Ruszaj, ruszaj ciałem, Dla ciebie zwariowałem. Hej kochanie, nie chcesz tańczyć ze mną? Wolisz blisko przy mnie być. Twoje ciało jest naprawdę sexy, Przestań wreszcie się już kryć. Nagle wstałaś, już się kręcisz, Chyba zapragnęłaś mnie. Już balujesz, już flirtujesz, Już całujesz, bo poczułaś, że Ja ciebie dzisiaj chcę. Ruszaj, ruszaj mała, W tę noc nie będziesz sama. Ajea! Ruszaj, ruszaj ciałem, Dla ciebie oszalałem. Ruszaj, ruszaj mała, W tę noc nie będziesz sama. Ajea! Ruszaj, ruszaj ciałem, Dla ciebie zwariowałem. Ruszaj, ruszaj mała, Ruszaj, ruszaj ciałem, Ruszaj, ruszaj mała, Ruszaj, ruszaj ciałem, Dla ciebie oszalałem. Ruszaj, ruszaj mała, W tę noc nie będziesz sama. Ajea! Ruszaj, ruszaj ciałem, Dla ciebie oszalałem. Ruszaj, ruszaj mała, W tę noc nie będziesz sama. Ajea! Ruszaj, ruszaj ciałem, Dla ciebie zwariowałem.