Pamiętam tamten czas, Te noce, aż po świt. Wracają do mnie w snach, Spędzone razem dni. Tak pięknie było nam I nadal mogło być. Jednak miłości mej Nie wystarczyło ci. Ty chciałeś zdobyć świat, Marzenia spełnić swe. W daleką pognać dal, Nie ważne nawet gdzie. Odszedłeś nagle tak, Nadzieję skradłeś mi. Nie wiem, gdzie jesteś, Lecz chcę powiedzieć ci: Do mnie wróć, Nie wędruj sam po świecie, Wszystko, czego szukasz znajdziesz tu. Nie myśl, że znalazłeś swoje szczęście, Nawet, jeśli świat jest u twych stóp. Do mnie wróć, Nie wędruj sam po świecie, Niech znów będzie jak za dawnych dni. Dobrze wiem, że tęskni twoje serce, Bo miłości nie zastąpi nic. Minęło wiele dni I nocy odkąd ty Odszedłeś nagle tak, Zabrałeś nasze sny. I chociaż mija czas, Wspomnienia zmienia w pył, Nic nie ugasi Tej tęsknoty w sercu mym. Nie wiem, czy jesteś tam, Gdzie bardzo chciałeś być. Nie wie, czy żyjesz tak, Jak chciałeś wtedy żyć. Jeśli ten lepszy świat Nie spełnił twoich snów. Pamiętaj o tym, że Ja ciągle czekam tu. Do mnie wróć, Nie wędruj sam po świecie, Wszystko, czego szukasz znajdziesz tu. Nie myśl, że znalazłeś swoje szczęście, Nawet, jeśli świat jest u twych stóp. Do mnie wróć, Nie wędruj sam po świecie, Niech znów będzie jak za dawnych dni. Dobrze wiem, że tęskni twoje serce, Bo miłości nie zastąpi nic. Do mnie wróć, Nie wędruj sam po świecie, Wszystko, czego szukasz znajdziesz tu. Nie myśl, że znalazłeś swoje szczęście, Nawet, jeśli świat jest u twych stóp. Do mnie wróć, Nie wędruj sam po świecie, Niech znów będzie jak za dawnych dni. Dobrze wiem, że tęskni twoje serce, Bo miłości nie zastąpi nic, Bo miłości nie zastąpi nic.