Nasza wirtualna miłość - Sławek Lisowski

Klikasz ty, klikam ja,
Tak, co noc zaczyna się gra.
Sama ty, samotny ja
Portal i my to łączy nas.
Chcę zobaczyć twoje spojrzenie,
Chcę usłyszeć twoje milczenie.
Chcę dziś poczuć smak twej miłości
Tylko ona wirtualna jest.

Samotnie leży, marzy o tym
Kiedy ty przytulasz mnie.
Zamykam oczy
Ale ty, jesteś tylko moim snem.
Odpowiedź znam
Choć rani mnie.
(ten realny świat)
Los mi szanse dał
I pokazał, że moja miłość
To wirtualna jest.

Koniec dnia, kolejna noc
Klikania czas nie zatrzyma nikt nas.
Jesteś ty, jestem ja
Początek gry, emocji w nas.
Pożądanie rozpala me myśli
Uwodzenia twa magia i siła.
Tracę głowę, wzrok i nadzieję.
Dobrze wiem, że
To wirtualne jest.

Samotnie leży, marzy o tym
Kiedy ty przytulasz mnie.
Zamykam oczy
Ale ty, jesteś tylko moim snem.
Odpowiedź znam
Choć rani mnie.
(ten realny świat)
Los mi szanse dał
I pokazał, że moja miłość
To wirtualna jest.

Samotnie leży, marzy o tym
Kiedy ty przytulasz mnie.
Zamykam oczy
Ale ty, jesteś tylko moim snem.
Odpowiedź znam
Choć rani mnie.
(ten realny świat)
Los mi szanse dał
I pokazał, że moja miłość
To wirtualna jest.