Twój piękny uśmiech, Cudnych oczy blask W pamięci wciąż się tli. Kiedy szeptałaś: Miły, kocham cię Wspomnienie tamtych dni. Niech halny wiater Szczęście niesie ci Hen z pod samiućkich Tatr. Gdy serce tęskni, A za oknem noc Piosenka płynie w świat. Ostatnia noc w Zakopanem, Więc żegnaj miła ma. Może znów kiedyś spotkamy się tu, W blasku księżyca, wśród Tatr. Pocałuj mnie moja miła Ja nie zapomnę cię Piosenka ta niechaj płynie hen w dal Kołysząc dziewczę me. W upalne lato, Czy w zimową noc Jesienny ranek, smutny dzień. Spełnienia marzeń, Sto lat, szczęścia moc Serce życzenia śle. Gdy ciemna nocka nad Tatrami lśni A góral żegna Halkę swą. Gorzałka płynie, a kapela gra I śpiewa piosnkę tą. Ostatnia noc w Zakopanem, Więc żegnaj miła ma. Może znów kiedyś spotkamy się tu, W blasku księżyca, wśród Tatr. Pocałuj mnie moja miła Ja nie zapomnę cię Piosenka ta niechaj płynie hen w dal Kołysząc dziewczę me. Ostatnia noc w Zakopanem, Więc żegnaj miła ma. Może znów kiedyś spotkamy się tu, W blasku księżyca, wśród Tatr. Pocałuj mnie moja miła Ja nie zapomnę cię Piosenka ta niechaj płynie hen w dal Kołysząc dziewczę me.