Dzień dobry, Dzień dobry, Mister Blues. Tak bardzo dawno już Pan nie zaglądał do mnie. Jak widzę, pan nie sam, Pan z najsmutniejszą z pań, Pan panią Melancholią, Mister Blues. Co słychać, co słychać Mister Blues? Pan dawno nie był tu, Jak miło widzieć pana znów. Zapewne przyszedł pan, Aby wykonać plan, Plan roczny zasmucania, Łoa mefefe, Mister Blues. Jak zdrowie, Mister Blues? Słyszałem, że pan znów chorował Na wesołość. Jak dzieci uczą się, O tak, pamiętam je, To Smutka i Minorek. Odchodzi pan już, Mister Blues? Mam wobec pana dług, Jaki? Pewnie pan zapyta. Bo widzi pan, do słów Brakło mi tylko nut I pan mi je dopisał, Łoa mefefe, Mister Blues. Jak zdrowie, Mister Blues? Słyszałem, że pan znów chorował Na wesołość. Jak dzieci uczą się, Tak, pamiętam je, To Smutka i Minorek. Odchodzi pan już, Mister Blues? Mam wobec pana dług, Jaki? Pewnie pan zapyta. Bo widzi pan, do słów Brakło mi tylko nut I pan mi je dopisał.