Dzisiejszej nocy Moje ciało zwariowało, Gdy tyle pięknych kobiet W koło tu ujrzało. Gorące usta I długie nogi. Piękne dziewczyny Co wam szkodzi, By ze mną teraz Się zabawić, Napić, poskakać I zatańczyć? Wasze ciała jak narkotyk, Nigdy was Nie będę miał dosyć. Kocham blondynki Za uśmiech i spojrzenie, Kocham brunetki Za czułe uwodzenie, Kocham szatynki Za te ich słodkie minki, Rude też kocham. Kocham was dziewczynki. Kocham blondynki Za uśmiech i spojrzenie, Kocham brunetki Za czułe uwodzenie, Kocham szatynki Za te ich słodkie minki, Rude też kocham. Kocham was dziewczynki. Tu dziewczyn masa Ja nie wiem co mam robić Zabrać ze sobą, wszystkie Może nie zaszkodzi, Kocie spojrzenia Niezwykłe kształty, Drodzy panowie To nie żarty. Więc teraz z nimi Się zatracisz, Ciało rozruszasz, Wstyd odstawisz, Bo kobiety to narkotyk, Nigdy ich Nie będę miał dosyć. Kocham blondynki Za uśmiech i spojrzenie, Kocham brunetki Za czułe uwodzenie, Kocham szatynki Za te ich słodkie minki, Rude też kocham. Kocham was dziewczynki. Kocham blondynki Za uśmiech i spojrzenie, Kocham brunetki Za czułe uwodzenie, Kocham szatynki Za te ich słodkie minki, Rude też kocham. Kocham was dziewczynki. Kocham blondynki Za uśmiech i spojrzenie, Kocham brunetki Za czułe uwodzenie, Kocham szatynki Za te ich słodkie minki, Rude też kocham. Kocham was dziewczynki. Kocham blondynki Za uśmiech i spojrzenie, Kocham brunetki Za czułe uwodzenie, Kocham szatynki Za te ich słodkie minki, Rude też kocham. Kocham was dziewczynki. Kochane kobitki!