Dziewczyna, która dziś Wieczorem była z tobą Do wczoraj jeszcze chciała Kochać tylko mnie. Wierzyłem, że ma całkiem Inny cel Oszukiwałem siebie, Nie zrozumiał mnie nawet mój cień Dziewczyna ta, na którą Miałem własny sposób A reszta wydawała Całkiem prosta się. Pretensje sam do siebie Mogę mieć Tak byłem pewny siebie, Dlatego znowu skończyło się źle. Wszystko zmienne jest, Nie układa się jak tego chcesz, W każdym razie To kiedy nie skończy się. Los zagadką jest, Nie bądź pewny nigdy, Że dasz mu radę, Dasz mu radę. Dziewczyna, z którą jeszcze Wczoraj byłem blisko Do końca pewny siebie I zamiarów jej. Zdradzony muszę teraz Wszystko znieść Bo kto to mógł przewidzieć Tak wywrócił się nagle Mój świat. Wszystko zmienne jest, Nie układa się jak tego chcesz, W każdym razie To kiedy nie skończy się. Los zagadką jest, Nie bądź pewny nigdy, Że dasz mu radę, Dasz mu radę. Wszystko zmienne jest, Nie układa się jak tego chcesz, W każdym razie To kiedy nie skończy się. Los zagadką jest, Nie bądź pewny nigdy, Że dasz mu radę, Dasz mu radę. Wszystko zmienne jest, Nie układa się jak tego chcesz, W każdym razie To kiedy nie skończy się. Los zagadką jest, Nie bądź pewny nigdy, Że dasz mu radę, Dasz mu radę. Dasz mu radę, Dasz mu radę.