Ooo! Dla ciebie zbyt brzydka, Nieskromna, za szybka Niech tak zostanie I zabieraj ten kaganiec. Nie walczmy ze sobą Nie będę ozdobą Twojej własności tej.. Popieprzonej miłości... A ty widzisz czarne i białe, I znowu pretensje i żale Nie będę tłumaczyć się stale. Bo teraz już wiesz co dalej. Zabieraj to czarne i białe Nie będzie już tak doskonale Tak permanentnie i trwale Bo teraz już wiesz co dalej. Nie będę kimś innym Pokornym, niewinnym. Bo będę znów sobą, Bez ciebie czy z tobą. Nie będę cierpiała, Za tobą płakała. Nie żałuję wcale, Bo chcę się jeszcze wyszaleć! A ty widzisz czarne i białe, I znowu pretensje i żale Nie będę tłumaczyć się stale. Bo teraz już wiesz co dalej. Zabieraj to czarne i białe Nie będzie już tak doskonale Tak permanentnie i trwale Bo teraz już wiesz co dalej. O! Ooo! Ooo! Bo ty widzisz czarne i białe, I znowu pretensje i żale Nie będę tłumaczyć się stale. Bo teraz już wiesz co dalej. Zabieraj to czarne i białe Nie będzie już tak doskonale Tak permanentnie i trwale Bo teraz już wiesz co dalej. Zabieraj to czarne i białe Nie będzie już tak doskonale Tak permanentnie i trwale Bo teraz już wiesz co dalej. Zabieraj to czarne i białe Nie będzie już tak doskonale Ooo!