My po świecie wędrujemy tyle lat, Z piosenkami przemierzamy świat. Tyle miast i tyle stolic, Czasem serce trochę boli, Lepiej tam, piękniej tam. Ludzie tacy są gościnni, mili tak, Na estradzie tyle kwiatów, braw, Lecz przychodzi taka chwila, Kiedy dobry nastrój mija, Chcę być tam, chcę być tam, Gdzie mój kraj. Ten chleb jest twój i mój, Te złote łany zbóż, Tysiące ptaków i pszczół Krążących nad kwiatami. Ten chleb jest twój i mój I ten na drodze chłopski wóz. Tu nawet ziemia i woda, wiatr Ma inny smak. Jugosławia, wiem piękniejsze lato ma, A knedliki zlata Praha da, Krążowniki szos w Chicago, A łubinu złoty zagon Tylko tu, tylko tu. Tylko tutaj bez nam pachnie tak jak bez, Tylko tutaj łzy są pełne łez, Tylko tutaj chleb pachnący I bociany są na łące Tylko tu, tylko tu, gdzie mój kraj. Ten chleb jest twój i mój, Te złote łany zbóż, Tysiące ptaków i pszczół Krążących nad kwiatami. Ten chleb jest twój i mój I ten na drodze chłopski wóz. Tu nawet ziemia i woda, wiatr Ma inny smak.