Są w naszej jednostce Różne pododdziały, Wszyscy chcą wyróżnień, Wszyscy pragną chwały. Ale nigdy nigdzie I o każdej porze, Z jednym pododdziałem Równać się nie może. Tylko jeden taki jest, Tylko jeden, On pokona każdy trud, Każdą biedę. Tylko jeden taki jest, Może ty go znasz? Który to pododdział? Który to pododdział? Który to pododdział? To pododdział nasz! Gdy niedziela przyjdzie, Albo inne święta, Żołnierze strzelają Okiem na dziewczęta. Ale jest pododdział, Który z tego słynie, Że zamącił spokój Nie jednej dziewczynie. Tylko jeden taki jest, Tylko jeden, On pokona każdy trud, Każdą biedę. Tutaj żołnierz zawsze ma Uśmiechniętą twarz. Który to pododdział? Który to pododdział? Który to pododdział? To pododdział nasz! Wielu jest dowódców W naszym garnizonie, Co im na żołnierce Posiwiały skronie. Ale nigdy nigdzie I o żadnej porze Z jednym oficerem Równać się nie może. Tylko jeden taki jest, Tylko jeden, On pokona każdy trud, Każdą biedę. Tylko jeden taki jest, Może ty go znasz? Który to dowódca? Który to dowódca? To dowódca nasz!