Gdy oglądam się za siebie W tamte lata, co minęły, Wszystko blednie, kiedy ciebie Przed oczyma mam. Gdzieś z pamięci jak z szuflady Znów wyjmuję stare zdjęcia, Kropla wspomnień starczy, aby Zegar cofnął dla mnie czas. W podarunku daj mi jedną noc, Daj mi poczuć siłę twoich małych rąk. Chcę zatopić się w ramion twoich toń, Nim we mgle porannej nagle znikniesz mi. Warto mieć gdzieś na dnie serca Chwile, które wiele znaczą, By mieć blisko cię przy sobie W smutne, szare dni. Wtedy wracasz jak wspomnienia, Jak po zimie wraca wiosna. Tak spełniają się marzenia Jak w dzieciństwie słodkie sny. W podarunku daj mi jedną noc, Daj mi poczuć siłę twoich małych rąk. Chcę zatopić się w ramion twoich toń, Nim we mgle porannej nagle znikniesz mi. W podarunku daj mi jedną noc, Daj mi poczuć siłę twoich małych rąk. Chcę zatopić się w ramion twoich toń, Nim we mgle porannej nagle znikniesz mi. Nim we mgle porannej nagle znikniesz mi.