Aaa, ona coś tam ma, Ja chcę dotknąć, ona mówi, „nie!" Aaa, ja wciąż wierzę, że W moich dłoniach będzie to, co chcę. Wczoraj na skrzyżowaniu ulic Przeszłaś, trącając, obok mnie. Chciałbym cię wtedy mocno tulić, Cóż, kiedy ty nie chciałaś mnie. Zawsze marzyłem, by cię spotkać, Zawsze pragnąłem, by cię mieć. Aaa, ona coś tam ma, Ja chcę dotknąć, ona mówi, „nie!" Aaa, ja wciąż wierzę, że W moich dłoniach będzie to, co chcę. Aaa, ona coś tam ma, Ja chcę dotknąć, ona mówi, „nie!" Aaa, ja wciąż wierzę, że W moich dłoniach będzie to, co chcę. I cóż mi dzisiaj w życiu przyszło, Tylko przyglądać tobie się. Chciałbym cię dotknąć, lecz nie mogę, Nie mogę tobą cieszyć się. Zawsze marzyłem, by cię spotkać, Zawsze pragnąłem, by cię mieć. Aaa, ona coś tam ma, Ja chcę dotknąć, ona mówi, „nie!" Aaa, ja wciąż wierzę, że W moich dłoniach będzie to, co chcę. Aaa, ona coś tam ma, Ja chcę dotknąć, ona mówi, „nie!" Aaa, ja wciąż wierzę, że W moich dłoniach będzie to, co chcę.