Szklanka wody, Nim przestaniesz brać... Obiecałeś sobie: To był ostatni raz. Spojrzysz matce w oczy, Całkiem wolny tak, Ołowianą chmurę Pokonałeś sam. Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, Nie obchodzi mnie, Jak na imię masz... Nie obiecam ci, że lepszy będzie świat, Ważny jest oczu twoich blask. Nie obiecam ci, że czas ukoi ból, Ważne, że jesteś tu... Słuchasz, kiedy śpiewam, Jesteś blisko mnie. Gdy ci podam rękę, Musisz wiedzieć, że Nic już nie jest ważne, Nic już nie jest snem. Spróbuj mi uwierzyć, Życie piękne jest. Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, Nie obchodzi mnie, Jak na imię masz... Nie obiecam ci, że lepszy będzie świat, Ważny jest oczu twoich blask. Nie obiecam ci, że czas ukoi ból, Ważne, że jesteś tu... Nie obiecam ci, Że lepszy będzie świat, Ważny jest oczu twoich blask. Nie obiecam ci, że czas ukoi ból, Ważne, że ye ye ye ye... Ważne, że ye... Ważne, że jesteś tu...