Wczoraj była niedzieliczka, jutro jest wtorek, Przydałby się zimny okład, albo doktorek. Bo w niedziela się popiło, W poniedziałek poprawiło i łeb mi pynko. Bo w niedziela się popiło, W poniedziałek poprawiło i łeb mi pynko. Muzykanty pięknie grały lecz nie wiam jaky, Moja lica tańcowała z innym chłopakiem. A jo wpatrzony w butelka, W której ostała kropelka świata nie widzioł. A jo wpatrzony w butelka, W której ostała kropelka świata nie widzioł. Na dodatek jakoś inno ta moja gęba, Myśla sobie, ot po prostu od bólu zęba. Lecz nie ząb to spowodował, Ktoś mnie piunstkom poczęstował prosto pod łoko. Lecz nie ząb to spowodował, Ktoś mnie piunstkom poczęstował prosto pod łoko. Więc radę ja dam na przyszłość Zanim zaczniesz pić, Jak już pijes to przynajmniej te kieliski lic. Wtedy wesoły i zdrowy I u boku jakiejś wdowy do domu wrócis. Wtedy wesoły i zdrowy I u boku jakiejś wdowy do domu wrócis.