Pamiętasz jak muzyka W parku nam grała Liście spadały z drzew? Jesień złocista Nad głową hulała Ty przytulałaś się. Pamiętasz jak wtedy Liść szczerozłoty Na ręce twoje spadł? Mówiłaś, że kochasz, A dla mnie nad głową Jesienny hulał wiatr. Po nocach nam się śniły Piękne te Planety. Rzucaliśmy na szczęście Złote me monety. Gdy kocham mi odpowiesz, Aż kręci mi się w głowie. Tak dużo w jednym słowie: Ty, ja i morze. Gwiazdy bym strącił Z naszego nieba Lecz to nie uda się. Zamiast gwiazd strącę Liście złociste z drzewa Mocno przytulę cię. Strony świata zmęczone Obejmę swą żonę Jakby dziś pierwszy raz. Mówiłaś, że kochasz, A dla mnie nad głową Jesienny hulał wiatr. Po nocach nam się śniły Piękne te Planety. Rzucaliśmy na szczęście Złote me monety. Gdy kocham mi odpowiesz, Aż kręci mi się w głowie. Tak dużo w jednym słowie: Ty, ja i morze. Po nocach nam się śniły Piękne te Planety. Rzucaliśmy na szczęście Złote me monety. Gdy kocham mi odpowiesz, Aż kręci mi się w głowie. Tak dużo w jednym słowie: Ty, ja i morze.