Jadą, jadą z oranżadą! Agnieszka mieszka obok mnie, Ja o niej marzę i śnię. Czasami oczko puści mi, Codziennie w nocy mi się śni. Ja bez niej nie potrafię żyć, I chyba zacznę ostro pić. Jak ona nie pokocha mnie, To ja chyba zabiję się. Bo w moim sercu jest Agnieszka, Ona tu niedaleko mieszka. Ło o o! Taka seksowna, roześmiana, Codziennie rano je banana. Ło o o! Bo w moim sercu jest Agnieszka, Ona tu niedaleko mieszka. Ło o o! Taka seksowna, roześmiana, Codziennie rano je banana. Ło o o! Jadą jadą z oranżadą! Agnieszka mieszka obok mnie, Ja o niej marzę i śnię. Moim marzeniem wielkim jest, Przytulić do niej kiedyś się. Agnieszka nie wie o tym że, Ja podkochuję się w niej. Może pomoże kiedyś mi, Bo mam z nią erotyczne sny. Bo w moim sercu jest Agnieszka, Ona tu niedaleko mieszka. Ło o o! Taka seksowna, roześmiana, Codziennie rano je banana. Ło o o! Bo w moim sercu jest Agnieszka, Ona tu niedaleko mieszka. Ło o o! Taka seksowna, roześmiana, Codziennie rano je banana. Ło o o! Bo w moim sercu jest Agnieszka, Ona tu niedaleko mieszka. Ło o o! Taka seksowna, roześmiana, Codziennie rano je banana. Ło o o!