Nie pytaj mnie, jak się znalazłam tu Nie pytaj mnie, gdzie wtedy był mój Bóg I nie patrz mi, w źrenice moje, gdy Bo przecież sam uciekasz wzrokiem gdzieś. Pomóż mi, proszę pomóż mi, Ja też chcę żyć, pomóż mi, Ocal mnie, błagam ocal mnie, Ja też chcę żyć, pomóż mi. Nie pytaj mnie, czy jadłam dzisiaj coś, Nie pytaj gdzie, rodzice moi są, Nie pytaj mnie, czy wtedy też był Bóg, I nie odwracaj oczu, w oczy moje spójrz. Pomóż mi, proszę pomóż mi, Ja też chcę żyć, pomóż mi, Ocal mnie, błagam ocal mnie, Ja też chcę żyć, pomóż mi. Jeżeli już omijasz mnie, To oczy zmruż i swego syna zobacz tu, Bo może być i tak któregoś dnia, Że właśnie on zostanie jednym z nas. Pomóż mi, proszę pomóż mi, Ja też chcę żyć, pomóż mi, Ocal mnie, błagam ocal mnie, Ja też chcę żyć, pomóż mi. Pomóż mi, proszę pomóż mi, Ja też chcę żyć, pomóż mi, Ocal mnie, błagam ocal mnie, Ja też chcę żyć, pomóż mi.