Głos kapeli gdzieś z daleka wiatr przywiewa, Głos harmonii niosło echo śpiewnie tak. Młodej Parze gości chór, sto lat odśpiewał, Jakie życie Młodym los przekorny da? Wesele! Hej wesele, hej wesele tańcowało I grało i śpiewało ile tchu. Dla tego weseliska było ziemi mało I nawet nieba mało było mu. Dla tego weseliska było ziemi mało I nawet nieba mało było mu. Pannie pięknie było w wianku i w welonie, Dziś obrączki połączyły serca dwa. Ksiądz ze stułą i przysięgą związał dłonie, Więc kapela niech wesoło dzisiaj gra. Wesele! Hej wesele, hej wesele tańcowało I grało i śpiewało ile tchu. Dla tego weseliska było ziemi mało I nawet nieba mało było mu. Dla tego weseliska było ziemi mało I nawet nieba mało było mu. Hej wesele, hej wesele tańcowało I grało i śpiewało ile tchu. Dla tego weseliska było ziemi mało I nawet nieba mało było mu. Dla tego weseliska było ziemi mało I nawet nieba mało było mu.