Balujesz do rana, dobra zabawa Nie przestawaj, dawaj, dawaj. Balujesz do rana, twarz roześmiana Wszyscy razem, dawaj, dawaj. Balujesz do rana, dziś pełna sala Lewa, prawa, dawaj, dawaj. Balujesz do rana, głowa pijana Jeszcze głośniej, dawaj, dawaj. W dyskotece wielkie poruszenie Drin za drinem, barman nie wie, Co się dzieje. (Oo) Noc za krótka, żeby siedzieć, Pora zacząć przedstawienie Pyszne ciacha już czekają na ciebie. Balujesz do rana, dobra zabawa Nie przestawaj, dawaj, dawaj. Balujesz do rana, twarz roześmiana Wszyscy razem, dawaj, dawaj. Balujesz do rana, dziś pełna sala Lewa, prawa, dawaj, dawaj. Balujesz do rana, głowa pijana Jeszcze głośniej, dawaj, dawaj. Słyszysz dźwięki, Które pieszczą twoje ciało Dookoła wszystkim ciągle mało. (Oo) W kilku słowach jasny przekaz, Życie biegnie, czas ucieka, Więc nie marnuj życia i uciekaj. Balujesz do rana, dobra zabawa Nie przestawaj, dawaj, dawaj. Balujesz do rana, twarz roześmiana Wszyscy razem, dawaj, dawaj. Balujesz do rana, dziś pełna sala Lewa, prawa, dawaj, dawaj. Balujesz do rana, głowa pijana Jeszcze głośniej, dawaj, dawaj. A teraz wszystkie ręce, w górze ręce Jeszcze więcej, jeszcze więcej. A teraz wszystkie ręce, w górze ręce Jeszcze więcej, jeszcze więcej. A teraz wszystkie ręce, w górze ręce Jeszcze więcej, jeszcze więcej. A teraz wszystkie ręce, w górze ręce Jeszcze więcej, jeszcze więcej.