Dałem ci kamień z wielkim LOVE No bo kwiaty szybko schną. Jedyne co ci mogłem dać To kamień z napisem LOVE. Ja dałem ci kamień z wielkim LOVE No bo kwiaty szybko schną. Jedyne co ci mogłem dać To kamień z napisem LOVE. W jubilerskim dziale Wszystko drogie tam. Kupiłbym korale jedne, może dwa I pokochałabyś i uwielbiałabyś Lecz na szyi dalej będzie nic. Dałem ci kamień z wielkim LOVE No bo kwiaty szybko schną. Jedyne co ci mogłem dać To kamień z napisem LOVE. Ja dałem ci kamień z wielkim LOVE No bo kwiaty szybko schną. Jedyne co ci mogłem dać To kamień z napisem LOVE. Mam już parę złotych Zbieram drugą noc. Dałbym tobie kwiatów Nawet cały kosz I tak kochałabyś i pogłaskałabyś Potem z głodu łokcie będę gryźć. Dałem ci kamień z wielkim LOVE No bo kwiaty szybko schną. Jedyne co ci mogłem dać To kamień z napisem LOVE. Ja dałem ci kamień z wielkim LOVE No bo kwiaty szybko schną. Jedyne co ci mogłem dać To kamień z napisem LOVE. Ale ta historia ma też happy end Bo ten zwykły kamień, okazało się Że on ze złota był. To chyba mi się śni Jedno wyjście pozostało mi. Zabrałem ci kamień z wielkim LOVE Teraz mam milionów sto. A tobie dam, co chciałaś mieć Te kwiaty za złotych pięć. Zabrałem ci kamień z wielkim LOVE Teraz mam milionów sto, A tobie dam, co chciałaś mieć Te kwiaty za złotych pięć. Zabrałem ci kamień z wielkim LOVE Teraz mam milionów sto. A tobie dam, co chciałaś mieć Te kwiaty za złotych pięć. Zabrałem ci kamień z wielkim LOVE Teraz mam milionów sto, A tobie dam, co chciałaś mieć Te kwiaty za złotych pięć.