Nie słuchaj, serce moje, Choć może to jak krzyk. Nie słuchaj, serce moje, Uspokój się i żyj. Zapomnij, serce moje, Nie pierwszy to już raz Łamią się ptakom skrzydła I kamienieje twarz. I tylko gdzieś w pamięci Radosny wraca dźwięk, To jakby kolor skrzypiec, To jakby dziecka śmiech. To jak ze starej bajki, Która przeżyje nas, Pozmienia nasze twarze, Wszystko zamieni w czas. A jeśli, serce moje, Zobaczysz w oczach łzy, To będą krople deszczu, Co z twarzy płyną mi. Zapomnij, serce moje, To będzie, co ma być, Choć nie wiem, serce moje, Jak mam bez ciebie żyć. I tylko gdzieś w pamięci Radosny wraca dźwięk, To jakby kolor skrzypiec, To jakby dziecka śmiech. To jak ze starej bajki, Która przeżyje nas, Pozmienia nasze twarze, Wszystko zamieni w czas. I tylko gdzieś w pamięci Radosny wraca dźwięk, To jakby kolor skrzypiec, To jakby dziecka śmiech. To jak ze starej bajki, Która przeżyje nas, Pozmienia nasze twarze, Wszystko zamieni w czas.