Był sobie raz Felek, co chodził bez szelek, Dwanaście butelek w kieszeni miał. Przychodzi niedziela, pijany jak bela, Prowadzi go Hela do łóżka spać. Pijoku, łajdoku, Nie pij wódki, boś malutki, sierścioku. Pijoku, łajdoku, Nie pij wódki, boś malutki, sierścioku. Gdy się Felek wyspał, Helenkę wyściskał, Helenka płakała a on się śmiał. Gdy się Felek wyspał, Helenkę wyściskał, Helenka płakała a on się śmiał. Pijoku, łajdoku, Nie pij wódki, boś malutki, sierścioku. Pijoku, łajdoku, Nie pij wódki, boś malutki, sierścioku. Pijoku, łajdoku, Nie pij wódki, boś malutki, sierścioku.