Jestem dzieckiem szczęścia, Wszyscy mówią tak. Chociaż jestem po przejściach, To w nadziei trwam. Moje wyspy szczęśliwe, Przed oczami mam, co noc. Jak samotny myśliwy, Jak ruchomy cel. Za rok będę taki jak dziś, Będę szukał, płakał, kochał, śnił. Za rok będę taki sam, Jak zwodzony most. Za rok znajdę to, co chcę, Będę wiedział więcej, niż teraz wiem. Za rok możesz znaleźć mnie, jak chcesz. Czasem piszę wiersze, Lub zakręcam kran. Wciągam łyk powietrza I przed siebie gnam. Kiedy się przewracam, Leżę trochę i uśmiecham się. Taka moja praca, Jak ruchomy cel. Za rok będę taki jak dziś, Będę szukał, płakał, kochał, śnił. Za rok będę taki sam, Jak zwodzony most. Za rok znajdę to, co chcę, Będę wiedział więcej, niż teraz wiem. Za rok możesz znaleźć mnie, jak chcesz. Jak ruchomy cel... Za rok będę taki jak dziś, Będę szukał, płakał, kochał, śnił. Za rok będę taki sam, Jak zwodzony most. Za rok znajdę to, co chcę, Będę wiedział więcej, niż teraz wiem. Za rok możesz znaleźć mnie, jak chcesz. Za rok będę taki jak dziś, Będę szukał, płakał, kochał, śnił. Za rok będę taki sam, Jak zwodzony most. Za rok znajdę to, co chcę, Będę wiedział więcej, niż teraz wiem. Za rok możesz znaleźć mnie, jak chcesz.