Mówisz, że miłość to bajka, W którą nie wierzysz od lat. A więc, czym jest tęsknota, Czym pragnienie tak bez końca, Powiedz, dlaczego przy tobie trwam. Więc uwierz w miłość, Twoje spojrzenie to znak. Więc uwierz w miłość, Choć tak ulotną, jak ptak. Proszę, serce zranione, Czuję, że miałaś od lat, Więc uwierz w miłość, Którą ja pragnę ci dać. Maleńka! Wracasz wciąż do mego świata, We wszystkich odwiedzasz mnie snach. A więc uwierz, maleńka, Każda z chwil będzie piękna, Znajdziesz przy mnie magiczny raj. Więc uwierz w miłość, Twoje spojrzenie to znak. Więc uwierz w miłość, Choć tak ulotną, jak ptak. Proszę, serce zranione, Czuję, że miałaś od lat, Więc uwierz w miłość, Którą ja pragnę ci dać. Maleńka! Więc uwierz w miłość, Twoje spojrzenie to znak. Więc uwierz w miłość, Choć tak ulotną, jak ptak. Proszę, serce zranione, Czuję, że miałaś od lat, Więc uwierz w miłość, Którą ja pragnę ci dać. Maleńka!