Wąską dróżką Przez ogródek Idzie sobie krasnoludek. Dokąd idziesz mój malutki? Idę do swej krasnoludki. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Idę do swej krasnoludki. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Idę do swej krasnoludki. Mówi krasnal do krasnala: Idzie pani jak ta lala. O dziewczyno ma kochana Będę kochał cię do rana. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Będę kochał cię do rana. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Będę kochał cię do rana. Pszczółka Maja sobie lata Zbiera nektar Gdzieś na kwiatach, A tam Gucio w tulipanie Czeka sobie na śniadanie. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Czeka sobie na śniadanie. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Czeka sobie na śniadanie. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Czeka sobie na śniadanie. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Czeka sobie na śniadanie. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Czeka sobie na śniadanie. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Sibidibidi, siabadabada. Czeka sobie na śniadanie.