Powracam tam nie jeden raz w marzeniach, Gdzie byliśmy ty i ja, tak szczęśliwi. Dzisiaj tylko ciebie mam we wspomnieniach, Czarną plażą błądzę sam w Santorini. Zachód słońca w Santorini, to ty, Czarne plaże w Santorini, to ty, Zapach wina w Santorini, to ty, Tylko ty. Dzień promienny w Santorini, to ty, Morza blask w Santorini, to ty, Białe domy w Santorini, to ty, Tylko ty. Jutro wzejdzie nowy dzień bez ciebie, To co było, nie powróci, dobrze wiem. W stronę nieba z żalem się uśmiechnę, Greckie wino będę pił w Santorini. Zachód słońca w Santorini, to ty, Czarne plaże w Santorini, to ty, Zapach wina w Santorini, to ty, Tylko ty. Dzień promienny w Santorini, to ty, Morza blask w Santorini, to ty, Białe domy w Santorini, to ty, Tylko ty. Zachód słońca w Santorini, to ty, Czarne plaże w Santorini, to ty, Zapach wina w Santorini, to ty, Tylko ty. Dzień promienny w Santorini, to ty, Morza blask w Santorini, to ty, Białe domy w Santorini, to ty, Tylko ty.