Jadą wozy kolorowe taborami. Ech dziewczyno, Czy byś chciała jechać z nami? Może z liści spadających ci powróży Wiatr cygański, Kompan wierny nasz w podróży. Zanim ślady nasze wiatr nam pozasnuwa, Opowiemy wam kochani jak tam u nas jest. U nas wiele i niewiele, bo w sam raz, U nas czerwień, u nas zieleń, cień i blask. U nas błękit, u nas fiolet, U nas dole i niedole, Ale zawsze kolorowo jest wśród nas. U nas błękit, u nas fiolet, U nas dole i niedole, Ale zawsze kolorowo jest wśród nas. Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tum dara daj daj daj. Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tum dara daj daj daj. No i pojechała z nami na kraj świata, Wiatr warkocze jej rozplatał i zaplatał. I zbierała dzikie wina, leśne piki I bywała, gdzie rodziły się muzyki. I odwiedza teraz z nami leśne kraje I kolory szarym ludziom darmo daje dziś. Weźcie wiele i niewiele, bo w sam raz, Komu czerwień, komu zieleń, cień i blask. Komu błękit, komu fiolet, Komu dole i niedole I pojedzie z Cyganami w czarny las. Komu błękit, komu fiolet, Komu dole i niedole I pojedzie z Cyganami w czarny las. Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tum dara daj daj daj. Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tum dara daj daj daj. Jadą wozy kolorowe taborami. Ech dziewczyno, Czy byś chciała jechać z nami? Może z liści spadających ci powróży Wiatr cygański, Kompan wierny nasz w podróży. Zanim ślady nasze wiatr nam pozasnuwa, Opowiemy wam kochani jak tam u nas jest. U nas wiele i niewiele, bo w sam raz, U nas czerwień, u nas zieleń, cień i blask. U nas błękit, u nas fiolet, U nas dole i niedole, Ale zawsze kolorowo jest wśród nas. U nas błękit, u nas fiolet, U nas dole i niedole, Ale zawsze kolorowo jest wśród nas. Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tum dara daj daj daj. Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tam daram ti du daj, Tum dara daj daj daj.