Noc przynosi sen, Sen, jak stary Andersen. Baśń o skarbach w torbie ma Cóż nam ze snów, Prześnią się znów do dnia. Jest taki jeden skarb Dla wszystkich ludzi. Jest taki jeden skarb, Bezcenny skarb. Ni go skraść w ciemną noc, Ni go odszukać dniem. Aż go w noc, serca moc Wyczaruje tęsknotą i snem. Jest taki jeden dar Łaskawych losów. Jest klucz, co wielki skarb Otwiera nam. Czyjś śmiech, srebrny klucz, Dwa diamenty jasnych ócz. I rubin czyichś warg, Najmilszy nasz skarb. Ni go skraść w ciemną noc, Ni go odszukać dniem. Aż go w noc, serca moc Wyczaruje tęsknotą i snem. Jest taki jeden dar Łaskawych losów. Jest klucz, co wielki skarb Otwiera nam. Czyjś śmiech, srebrny klucz, Dwa diamenty jasnych ócz. I rubin czyichś warg, Najmilszy nasz skarb.