Wszedłem do tawerny Wypić wina łyczek, Posłuchać melodii, By zagłuszyć ciszę. Usiadłem przy barze, Wziąłem wina dzban, Zobaczyłem ciebie, Już nie jestem sam. Zatańcz ze mną, Zatańcz proszę, Grają nam buzuki. Nogi same nas poniosą, Przy rytmach darbuki. Świat wiruje, rozbawieni, Wino noc i ty. W tym szaleństwie zapomnieni, Buzuki i my. Kiedy gra buzuki Swoje skoczne dźwięki, Zaproś kogo zechcesz, Wino weź do ręki. Lecz nie proś za długo, Bo, gdy zaczną grać, Roztańczone nogi Nie chcą dłużej stać. Zatańcz ze mną, Zatańcz proszę, Grają nam buzuki. Nogi same nas poniosą, Przy rytmach darbuki. Świat wiruje, rozbawieni, Wino noc i ty. W tym szaleństwie zapomnieni, Buzuki i my. Zatańcz ze mną, Zatańcz proszę, Grają nam buzuki. Nogi same nas poniosą, Przy rytmach darbuki. Świat wiruje, rozbawieni, Wino noc i ty. W tym szaleństwie zapomnieni, Buzuki i my.