Laram laram la laj, Daram daram da daj, Dam daram darum daj, Daram daram da daj, Daram darum daj, Daram daram da daj, Dam daram darum daj, Daram daram da daj. Aha... Mhmmm... Zalet ma sto i zadarty ma nos Ta dziewczyna, ooo... Kocham się w niej, O spotkaniach co dzień przypomina, Ooooooo... Widzę w mych snach, Że już ona i ja razem wszędzie, ooo... Lecz jak na złość, Nie tak łatwo spotkać się z nią. Barbara tu, Barbara tam, Nie trzyma się zegara, Zawsze gdzieś gna. Dopiero tam, już znowu tu, Wciąż muszę za Barbarą gonić co tchu. Stało się już, Przy Barbarze tuż, tuż dni me płyną, Ooo... I wierzcie mi, Nie wytrzymałby nikt z tą dziewczyną, Ooooooo... Dobrze mi tak, Czego chciałem, to mam, taka ona, Ooo... A jak na złość, Nie tak łatwo rozstać się z nią. Barbara tu, Barbara tam, Nie trzyma się zegara, Zawsze gdzieś gna. Dopiero tam, już znowu tu, Wciąż muszę za Barbarą gonić co tchu. Mmm... Barbara ma pomysłów sto, Pięć rzeczy robi naraz, Co ja mam z nią... Barbara tu, Barbara tam, Los chyba mnie pokarał, Nie wiem już sam. Mhm... Barbara tu, Barbara tam, Dokuczyć mi się stara, Dobrze ją znam. A jednak to prawdziwy skarb, Z Barbarą tylko dla mnie Świat jest coś wart. Aha... Aha... Barbara tu... Barbara tam... Barbara tu... Barbara tam... Barbara tu... Barbara tam...