Twój ciepły śmiech otulał mnie, Kołysząc moje sny. Oddałaś mi najlepsze dni, Młodości swojej blask. Tobie mamo za skrywany smutek i żal, Tobie mamo za Twój uśmiech poprzez łzy. Tobie mamo tak jak dawniej z dziecinnych rąk, Bukiet kwiatów polnych łąk. Byłaś jak łzy zabrane mi W bezsennych nocy czas. Byłaś jak dzień, jak zwiewny sen, Pognany wiatrem gdzieś. Tobie mamo za skrywany smutek i żal, Tobie mamo za Twój uśmiech poprzez łzy. Tobie mamo tak jak dawniej z dziecinnych rąk, Bukiet kwiatów polnych łąk. I kiedy dzisiaj syn mój tuląc się łka, To czuję, że to jestem ja. I pragnę mu tak wiele od siebie dać, Jak kiedyś Ty dawałaś mi. Tobie mamo za skrywany smutek i żal, Tobie mamo za Twój uśmiech poprzez łzy. Tobie mamo tak jak dawniej z dziecinnych rąk, Bukiet kwiatów polnych łąk. Na na na na, Na na na na, Na na na na na. Na na na na, Na na na na, Na na na na na na.