Gdy myślę o życiu swym, to wtedy czuję Tęsknotę wielką i żal nie, nie żartuję. Gdzie jesteś, odpowiedz mi, Gdzie teraz spędzasz swe dni, Gdzie zasypiasz i gdzie witasz dzień? Dziś każdy dzień szarością jest bez ciebie, Uniesień w nim nie znajdziesz i radości. Jaka jesteś dziś, kochanie, czy zmieniłaś się? Trudne są dni, nie wiem jak żyć bez ciebie. Twój portret oglądam, gdy budzę się rano, W domu nie zmieniłem nic, Wciąż jest tak samo. Wszystko jak było, tak jest, Jedna zmieniła się rzecz, Dzień dobry i dobranoc już nie mówi nikt. Dziś każdy dzień szarością jest bez ciebie, Uniesień w nim nie znajdziesz i radości. Jaka jesteś dziś, kochanie, czy zmieniłaś się? Trudne są dni, nie wiem jak żyć bez ciebie. Dziś każdy dzień szarością jest bez ciebie, Uniesień w nim nie znajdziesz I radości także nie. Jaka jesteś dziś, kochanie, Czy zmieniłaś się choć trochę? Trudne są te dni i nie wiem jak żyć bez ciebie. Dziś każdy dzień szarością jest bez ciebie, Uniesień w nim nie znajdziesz i radości. Jaka jesteś dziś, kochanie, czy zmieniłaś się? Trudne są dni, nie wiem jak żyć bez ciebie.