Powiem ci na starcie, Że łobuz kocha najbardziej. I chociaż wszyscy mają parcie, To łobuz kocha najbardziej. To łobuz kocha najbardziej. Boska sukienka opina ciebie, Patrzę na metkę “Made In Heaven”. Czy anioły pijają driny? Bo jak tak, to szukam dziewczyny. Powiem ci na starcie, Że łobuz kocha najbardziej. I chociaż wszyscy mają parcie, To łobuz kocha najbardziej. Bo Ty, chcesz łobuza, A ja myślę o arbuzach. I co? Co mi zrobisz? No co? Nic nie zrobisz. Powiedz, czy nóżka cię zabolała, Kiedy z nieba upadałaś. Czy anioły pijają driny? Bo jak tak, to szukam dziewczyny. Powiem ci na starcie, Że łobuz kocha najbardziej. I chociaż wszyscy mają parcie, To łobuz kocha najbardziej. Bo Ty, chcesz łobuza, A ja myślę o arbuzach. I co? Co mi zrobisz? No co? Nic nie zrobisz. Powiem ci na starcie, Że łobuz kocha najbardziej. I chociaż wszyscy mają parcie, To łobuz kocha najbardziej. Powiem ci na starcie, Że łobuz kocha najbardziej. I chociaż wszyscy mają parcie, To łobuz kocha najbardziej. Bo Ty, chcesz łobuza, A ja myślę o arbuzach. I co? Co mi zrobisz? No co? Nic nie zrobisz.