Czasami ciągle szukasz Swej miłości, miłości, Oo, oo! I nie znajdujesz jej, Mimo szczerości, Wielu szczerości. Oo, oo! A ja ją mam, Kocham, marzę i pragnę, A ja ją mam, Choć się chwalić nie ładnie. A ja to znam, To uczucie szalone, Moje wyśnione, moje wyśnione. A ja ją mam, Kocham, marzę i pragnę, A ja ją mam, Choć się chwalić nie ładnie. A ja to znam, To uczucie szalone, Moje wyśnione, moje wyśnione. Czasami przyjdzie, Ale jest przez chwilę, przez chwilę, Oo, oo! A potem znika, Z nieba jak motyle, motyle. Oo, oo! A ja ją mam, Kocham, marzę i pragnę, A ja ją mam, Choć się chwalić nie ładnie. A ja to znam, To uczucie szalone, Moje wyśnione, moje wyśnione. A ja ją mam, Kocham, marzę i pragnę, A ja ją mam, Choć się chwalić nie ładnie. A ja to znam, To uczucie szalone, Moje wyśnione, moje wyśnione. A ja ją mam, Kocham, marzę i pragnę, A ja ją mam, Choć się chwalić nie ładnie. A ja to znam, To uczucie szalone, Moje wyśnione, moje wyśnione. A ja ją mam, Kocham, marzę i pragnę, A ja ją mam, Choć się chwalić nie ładnie. A ja to znam, To uczucie szalone, Moje wyśnione, moje wyśnione.