Nie przepraszaj mnie za nic. Więcej nie wybaczaj. Na sumieniu pełno ran Od nieswoich win. Zaklęty krąg Rysuję znów. Biegnę do nikąd Śladem moich stóp. Zaklęty krąg Zakreślam wciąż. Tak jak przede mną Po mnie będzie ktoś Jak ty... Nie obrażam się na świat. Zła nie chowam w sobie. Nie rozliczam przeszłych dat. Tam nie zmienię nic. Zaklęty krąg Rysuję znów. Biegnę do nikąd Śladem moich stóp. Zaklęty krąg Zakreślam wciąż. Tak jak przede mną Po mnie będzie ktoś. I na końcu szarym Zostajemy sami Z rachunkami krzywd I pięknych chwil. Każda prawda z nami Bawi się słowami, Których w sobie nie ma Po co kryć! Zaklęty krąg Rysuję znów. Biegnę do nikąd Śladem moich stóp. Zaklęty krąg Zakreślam wciąż. Tak jak przede mną Po mnie będzie ktoś. Zaklęty krąg... Zaklęty krąg... Zaklęty krąg... Biegnę do nikąd... Śladem moich stóp... Po mnie będzie ktoś... I ja, ty...