Choć wierzyłam, że istnieje gdzieś Miłość, która w sercu wiecznie trwa, To nie szukałam jej. Czy ma jakiś sens Wciąż gonić za tym, co bezimienne jest? Nie szukałam, a poznałam cię, Nie szukałeś, a poznałeś mnie. Wdzięczni losowi, Że wplótł nas w jeden czas, Zapominamy, że nie było nas. Teraz wiem, najważniejsze Nie przestawać wierzyć w miłość, Pięknie żyć, z sobą być, Chociaż wokół kłamie świat. Teraz wiem, najprawdziwsze To, co się przed światem kryło. Razem żyć, z sobą być I to życie garściami brać. Nie szukałeś, a spotkałeś mnie, Nie szukałam, a spotkałam cię. Tak pięknie dzielić jest Własny świat przez dwa I chłonąć każdy dzień dany nam. Teraz wiem, najważniejsze Nie przestawać wierzyć w miłość, Pięknie żyć, z sobą być, Choćby wokół kłamał świat. Teraz wiem, najciekawsze, Co się jeszcze nie zdarzyło. Razem żyć, z sobą być i to życie... Ze mną ty, nadal my I choć błękit dzieli nas. Ze mną ty, z tobą ja, Tu i teraz to nasz czas. Tyle dróg, tyle tras I przed nami cały świat. Tyle dróg, tyle tras poniesie nas. Teraz wiem, najważniejsze Nie przestawać wierzyć w miłość, Pięknie żyć, z sobą być, Chociaż wokół kłamie świat. Teraz wiem, najprawdziwsze To, co się przed światem kryło. Razem żyć, z sobą być I to życie garściami brać. Garściami brać...