O Pani, pozostaw mnie Świadomym i niepełnym, Nie pozwól, bym upadł Nieprzytomny na bruk. Nie będzie drugich szans, Nie będzie drugich nas, Zaczynaj, niech wina Się podzieli na pół. Zabierz mnie do gwiazd, Bym kolejny raz Modlił się i błagał Cię o więcej. Zabierz mnie do gwiazd, Jeszcze jeden raz, Przecież dobrze wiesz, Nic nie trwa wiecznie. Zabierz mnie do gwiazd, Ten kolejny raz. Zabierz mnie do gwiazd, Bym kolejny raz Modlił się i błagał Cię o więcej. O! O! O! Je! Je! Ja chcę błagać Cię o więcej. O! O! O! Je! Je! Ja błagam Cię o więcej. O Pani, tak bardzo Ci Do twarzy w tej sukience, Nie pozwól, By za szybko spadła na bruk. Twój dotyk koi mnie, Kiedy rozpadam się. Nie czekaj, poskładaj mnie Na nowo i znów... Zabierz mnie do gwiazd, Bym kolejny raz Modlił się i błagał Cię o więcej. Zabierz mnie do gwiazd, Jeszcze jeden raz, Przecież dobrze wiesz, Nic nie trwa wiecznie. Zabierz mnie do gwiazd, Ten kolejny raz. Zabierz mnie do gwiazd, Bym kolejny raz Modlił się i błagał Cię o więcej. O! O! O! Je! Je! Ja chcę błagać Cię o więcej. O! O! O! Je! Je! Ja błagam Cię o więcej. O! O! O! Je! Je! Ja chcę błagać Cię o więcej. O! O! O! Je! Je! Ja błagam Cię o więcej.