Mamo to nic, że płynie czas, Że się zmieniamy, Mamo to nic, Bo serce twe jest młode wciąż. Choć tyle słów, Przeróżnych słów wypowiadamy, To słowo "mama" miłością jest. Bo mama to cudowny skarb, Początek życia, Gdy trudno jest, To nawet w śnie pomoże mi. Gdy śpiewam, to Serce me drży i się otwiera, Kochana mamo, dziś śpiewam ci. Mamo, kocham cię, Mamo, nie wiem jak, Nie wiem jak mam to powiedzieć. Nie ma takich słów, Które mówią to, Jak ja kocham cię. Mamo, kocham cię, Mamo, nie wiem jak, Nie wiem jak mam to powiedzieć. Nie ma takich słów, Które mówią to, Jak ja kocham cię. Dziś każdy ma rodzinę swą, Męża i dzieci, Lecz każdy z nas pamięta to, Gdzie mama jest. To taki dom, gdzie zawsze ktoś Czeka na ciebie, Gdzie serca twego, została część. Piękne te dni, Gdy mamę swą znów odwiedzamy, Widzimy znów Jej uśmiechniętą, kochaną twarz. Wieczorem znów, żegnając się, Kiedy wracamy, Machając ręką ma w oczach łzy. Mamo, kocham cię, Mamo, nie wiem jak, Nie wiem jak mam to powiedzieć. Nie ma takich słów, Które mówią to, Jak ja kocham cię. Mamo, kocham cię, Mamo, nie wiem jak. Nie ma takich słów, Które mówią to. Mamo, kocham cię, Mamo, nie wiem jak, Nie wiem jak mam to powiedzieć. Nie ma takich słów, Które mówią to, Jak ja kocham cię.