Ajajaj to jest klimat, który kochasz tak. Ajajaj jadą kluby, jedzie cały kraj. Ajajaj panie DJ więcej basu daj. Ajajaj na parkietach weekendowy szał. Ajajaj! Ajajaj to jest klimat, który kochasz tak. Ajajaj jadą kluby, jedzie cały kraj. Ajajaj panie DJ więcej basu daj. Ajajaj na parkietach weekendowy szał. Ajajaj! Cieszą się młodzi, Cieszą się starzy, Bo jest impreza Banan jest na twarzy. Obcisła kiecka, A ty w niej taka piękna, Kręcisz biodrami, Jesteś uśmiechnięta. Stylowy gajer I żel we włosach, Gruby portfel palisz papierosa. Taka muzyka, Budzi pożądanie Na parkietach, wielkie polowanie. Ajajaj to jest klimat, który kochasz tak. Ajajaj jadą kluby, jedzie cały kraj. Ajajaj panie DJ więcej basu daj. Ajajaj na parkietach weekendowy szał. Ajajaj to jest klimat, który kochasz tak. Ajajaj jadą kluby, jedzie cały kraj. Ajajaj panie DJ więcej basu daj. Ajajaj na parkietach weekendowy szał. Ajajaj! Jeszcze pan z wąsem, Który nie tańczy, On wznosi kielich, Wino mu wystarczy. Są młodzi chłopcy, Piękni i słodcy, Brak im odwagi, Stoją tak jak kołki. Drogie dziewczyny, Zróbcie jakiś hałas, Wasze piękno rzuca na kolana. Niektórzy z gości, Tacy beztroscy, W małym kieliszku, Zostawiają wszystkie troski. Ajajaj to jest klimat, który kochasz tak. Ajajaj jadą kluby, jedzie cały kraj. Ajajaj panie DJ więcej basu daj. Ajajaj na parkietach weekendowy szał. Ajajaj to jest klimat, który kochasz tak. Ajajaj jadą kluby, jedzie cały kraj. Ajajaj panie DJ więcej basu daj. Ajajaj na parkietach weekendowy szał. Ajajaj! Ajajaj to jest klimat, który kochasz tak. Ajajaj jadą kluby, jedzie cały kraj. Ajajaj panie DJ więcej basu daj. Ajajaj na parkietach weekendowy szał. Ajajaj to jest klimat, który kochasz tak. Ajajaj jadą kluby, jedzie cały kraj. Ajajaj panie DJ więcej basu daj. Ajajaj na parkietach weekendowy szał. Ajajaj!