Zatańcz proszę choć raz Niech w sercu zagra mi Taniec, w którym byliśmy my. Szczęście było wśród nas, A losem władał nasz czas. Niech chwile te wszystkie wrócą, By połączyć nas. Splecione dłonie i my Niech rozpromienią łzy. Z wielką nadzieją Będziemy przyjmować Kolejne dni. Zatańczmy krok, może dwa Rozwinie się melodia ta. Uniesie wysoko na skrzydłach Jak gołębie dwa. Zaśpiewaj proszę choć raz Melodie z tamtych lat, Gdzie byłeś ty, a obok ja. Los płynął z naszego snu Błyszczący jak dwie krople bzu. Nie wróci ta miłość Z nadzieją przeżyjmy ją znów. Splecione dłonie i my Niech rozpromienią łzy. Z wielką nadzieją Będziemy przyjmować Kolejne dni. Zatańczmy krok, może dwa Rozwinie się melodia ta. Uniesie wysoko na skrzydłach Jak gołębie dwa. Splecione dłonie i my Niech rozpromienią łzy. Z wielką nadzieją Będziemy przyjmować Kolejne dni. Zatańczmy krok, może dwa Rozwinie się melodia ta. Uniesie wysoko na skrzydłach Jak gołębie dwa. Zatańczmy krok, może dwa Rozwinie się melodia ta. Uniesie wysoko na skrzydłach Jak gołębie dwa. Uniesie wysoko na skrzydłach Jak gołębie dwa.